W listopadzie klasa VI, pod opieką pani Ewy Czerwieniec i pana Tomasza Palucha odwiedziła Poznań. Ich głównym celem było zobaczenie jedynej w Polsce wystawy światowej sławy artystki meksykańskiej, Fridy Kahlo prezentowanej w CK Zamek w Poznaniu.
Wyprawa rozpoczęła się w piątek, 10 listopada wieczorem. Uczniowie nocnym pociągiem, kuszetkami, które okazały się pierwszą atrakcją wyprawy, dotarli do Poznania. Byli tam w sobotę, o świcie. Zaczęli, więc, zwiedzać miasto od samego rana. Spacerując, odwiedzili cesarską dzielnicę Poznania, zatrzymali się na chwilę przy placu Adama Mickiewicza przy pomniku Trzech Krzyży, zrobili sobie zdjęcie przed charakterystycznym dla Poznania budynkiem – okrąglakiem. Ponieważ był to 11 dzień listopada szóstoklasiści uczestniczyli w poznańskich obchodach Dnia Niepodległości i w święcie patrona miasta – Św. Marcina. Na Placu Wolności spotkali przygotowujące się do uroczystości wojska i grupy rekonstrukcyjne. O pranku byli niemalże jedynymi spacerowiczami, więc żołnierze chętnie z nimi porozmawiali i opowiedzieli o prezentowanym sprzęcie wojskowym.
Dalszy spacer poprowadził zakopiańską grupę do Zamku Przemysła i na Stary Rynek skąd udali się do „Bramy Poznania”, Interaktywnego Centrum Historii Ostrowa Tumskiego, multimedialnego muzeum opowiadającego między innymi o początkach polskiej państwowości i początkach Poznania.
Ważnym punktem programu było odwiedzenie Bazyliki Archikatedralnej świętych Apostołów Piotra i Pawła na Ostrowie Tumskim, miejsca pochówku króla Przemysła II, Mieszka I i Bolesława Chrobrego.
Ciekawym przystankiem w spacerze było oglądanie niezwykłego trójwymiarowego muralu na jednej z kamienic w Poznaniu – Śródce.
Popołudnie szósta klasa spędziła na urodzinach ulicy Świetego Marcina. Na kiermaszu zjedli znane w całej Polsce rogale świętomarcińskie, kibicowali też wielkiej paradzie świętomarcińskiej i tańczyli na koncercie zespołu Dikanda.
W niedzielę odbył się najważniejszy punkt programu wycieczki – zwiedzanie wystawy Fridy Kahlo. Dzięki przewodniczce zrozumienie malarstwa meksykańskiej malarki było o wiele łatwiejsze. Tego dnia uczniowie odwiedzili też poznańską cytadelę, a tam, Muzeum Uzbrojenia i plenerową rzeźbę wielkiej polskiej artystki, Magdaleny Abakanowicz.
Kulminacyjnym momentem było spotkanie z poznańskimi koziołkami na Starym Rynku.
(red)