W ubiegłym tygodniu, w ramach Wiedzy o regionie, rozpoczął się cykl wycieczek klas gimnazjalnych z panem Maciejem Pinkwartem, naszym wspaniałym nauczycielem literatury i WoRu, a także historykiem Zakopanego i autorem kilkunastu przewodników.
W piątek 15 maja, w teren ruszyła klasa 1 gimnazjum. Wycieczkę rozpoczęli od przejazdu busem spod szkoły do Kuźnic. Na miejscu mogli poznać fascynującą historię tej, położonej ponad 1000 metrów nad poziomem morza, dzielnicy Zakopanego. Jednak w drodze powrotnej, dbając o kondycję podopiecznych, pan Maciej zachęcił uczniów do energicznego spaceru ku centrum miasta. Na szczęście mieli z górki. Przemaszerowali przez Bulwary Słowackiego, czyli „reprezentacyjny deptak Zakopanego”, jak donoszą źródła. Czy godnie reprezentuje on nasze miasto, mogli przekonać się na własnej skórze. Po drodze zatrzymali się przy naszej szkole. Mimo lekkiej zadyszki, dzielnie ruszyli przez Krupówki, w kierunku Cmentarza Zasłużonych na Pęksowym Brzysku. Tam zakończył się ich spacer. Następnego dnia, w sobotę 16 maja, w dzień wolny, w drogę ruszyli uczniowie klasy drugiej gimnazjum. Spotkali się pod szkołą, gdzie szybko spakowali się do busa i ruszyli ku najwyżej położonej miejscowości w Polsce. Oczywiście chodzi o Ząb, miejscowość w której wychowywał się Kamil Stoch. Pan Maciej, uzbrojony w mikrofon, opisywał mijane miejsca. Przystanek zrobili dopiero na Gubałówce, skąd podziwiali panoramę Tatr poznając nazwy poszczególnych szczytów. Stamtąd malowniczą trasą, przez Dzianisz i Salamandrę, przejechali do Kościeliska. W Kirach musieli opuścić środek transportu, aby zagłębić się w urokliwą dolinę Kościeliską. Po drodze na własne oczy mogli zobaczyć szkody, wyrządzone przez wiatr Halny w 2013 roku. Doszli tylko do polany Stare Kościeliska, skąd zawrócili. Wycieczkę zakończyli pod budynkiem szkoły. Wrażenia wszystkich uczniów są bardzo pozytywne.
–Było fajnie. Pan Pinkwart opowiadał różne ciekawe rzeczy o miejscach, w których się znajdowaliśmy– mówi jedna z uczennic gimnazjum, a jej kolega energicznie przytakuje.
–Było super, dużo zobaczyliśmy.
Jak widać taki pomysł na pogłębianie wiedzy o regionie, wszystkim bardzo odpowiada. Już nie możemy się doczekać kolejnych wypraw!
tekst i fot. Mira Fecko